Bryła namiotu przypomina półkulę i dobrze znosi wiatr z różnych kierunków.
|

Ultralekki namiot Big Agnes Copper Spur HV UL 2 – test

Wstęp

Z wielką frajdą zabrałem się za pisanie testu namiotu amerykańskiej marki Big Agnes bo model Copper Spur jest swoistym fenomenem. A pisanie tego testu pozwala mi ten fenomen lepiej zrozumieć. Żaden inny namiot na rynku nie jest tak wysoko oceniany, tak innowacyjny, tak wygodny ani tak przyjazny użytkownikowi. Marka Big Agnes postawiła wszystko na głowie i zrobiła namiot z odwróceniem znaczeń. Namioty do tej pory miały nas przede wszystkim chronić przed deszczem i wiatrem a przy okazji miało być w nich znośnie i dać się je dźwigać. Copper Spur jest niesłychanie wygodny, lekki i nadający się do podróży na lekko a przy okazji chroni nas przed złą pogodą. Copper Spur HV UL to namiot wymyślony od nowa dla wygody użytkownika.

Historia i historyjka

Marka Big Agnes to młoda firma amerykańska która istnieje na rynku od nieco ponad 20 lat. Duża Agnieszka od początku chciała aby sprzęt biwakowy był wygodniejszy dla użytkowników i żeby biwakowało się fajnie. Motto firmy jest dosyć proste, Duża Agnieszka jest „matką komfortu”. I to w zasadzie wszystko w temacie. Copper Spur HV UL 2 jest konstrukcją niezwykłą, ale warto wspomnieć, że to co testuję jest drugą wersją tego namiotu, niejako po liftingu. Pierwsza odsłona tego namiotu nazywała się Copper Spur UL 2. Firma zaczęła go sprzedawać dobre dziesięć lat temu i wywróciła amerykański rynek do góry nogami. Amerykanie których wybory namiotów co do preferowanych marek były „zabetonowane” od lat zmienili swoje przyzwyczajenia i sięgnęli bo UL 2. Ten namiot był niemal pół kilo lżejszy od najchętniej wybieranej do tej pory konkurencji, a poza tym miał wszystko lepsze. Miał lepszą wentylację , był wygodniejszy i łatwiej się go rozkładało. Big Agnes zdominowała rynek najchętniej wybieranych namiotów ( czyli tych dwuosobowych – są wystarczająco wygodne i lekkie dla solistów, ale zmieszczą się także dwie osoby z bagażem).

W Big Agnes poszli za ciosem i zaczęli opracowywać następcę UL 2. Ale jak poprawiać namiot niemal idealny, który wybił konkurencję? Temu bardzo trudnemu zadaniu pomógł podołać Jake Lah. Jake Lah jest prezesem potentata w produkcji stelaży i akcesoriów z lotniczego aluminium. Maszty jego firmy DAC są używane na biegunach i w Himalajach w najlepszych namiotach świata. Firma DAC posiada setki nagród i także setki zastrzeżonych patentów. Dla Big Agnes Jake Lah zgodził się zaprojektować architekturę masztów i kształt całości bryły namiotu. Następca UL 2 miał być jeszcze lżejszy, jeszcze lepszy i jeszcze wygodniejszy. I jest.

Temu modelowi namiotu towarzyszy wiele innych historyjek i anegdot, ale te dwie są istotne dla potrzeb mojego testu.

HV UL – cała rodzina namiotów

Choć ja opisuję model dwuosobowy, musicie pamiętać że Big Agnes oferuje ten namiot w iwlu wariantach. Można sobie wybrać ilość osób od jednej do czterech, można wybrać sobie model dla osób szczególnie wysokich, model dla rowerzystów z ekstra krótkimi segmentami masztów oraz model ze światełkami i kto wie co jeszcze. Rozwiązania które znajdziecie w teście są też w każdym innym wariancie Copper Spura. A ja opisuję dwuosobowy, ponieważ jest on najbardziej popularny.

Priorytety

Każdy namiot jest stworzony z  myślą o priorytetach, ponieważ zawsze konstruktorzy muszą stworzyć coś kosztem czegoś innego.  Jedne namioty mają być niezwykle mocne, inne niezwykle tanie. Copper Spur HV UL 2 miał być niezwykle lekki, wygodny i sprzyjający użytkownikowi. Nie jest to namiot tani, ani bardzo pancerny.

Waga

Cały namiot waży 1360 gramów. Jak na dwuosobowy namiot z dwoma przedsionkami i dwoma zamkami w tropiku z których da się zrobić markizy to szokująco mało. Wagi poszczególnych elementów w testowanym egzemplarzu.

Maszt ważą 380 gramów

Śledzie i 4 linki do markiz ważą 95 gramów ( 8 śledzi każdy po 15,3 cm i 8 gramów wagi).

Worek na namiot waży 25 gramów

Sypialnia waży równo 400 gramów

Tropik czyli warstwa zewnętrzna waży 460 gramów

Tego namiotu koniecznie trzeba używać z footprintem ( podkładem). Firmowy, oryginalny waży 165 gramów.

Modułowość/hybrydowość

Copper Spur HV UL 2 można rozkładać wariantowo w zależności od potrzeb. To ogromny plus!

Normalnie rozstawia się sypialnię i na nią nakłada tropik. W ten sposób mamy klasyczny dwupowłokowy namiot. Ale można też zrobić inaczej. Gdy jest bardzo ciepło i sucho można spać jedynie w samej sypialni i nie zakładać tropiku. Namiot będzie stał tak samo. Wbrew pozorom spanie w samej sypialni namiotu przydaje się w różnych sytuacjach. Np. ja gdy jestem gdzieś w hotelu w krajach tropikalnych często w pokoju hotelowym śpię w sypialni namiotu. Mam wtedy doskonałą ochronę przed owadami.

Choć ten namiot można stosować z dowolnym footprintem, warto jednak mieć oryginalny. Na oryginalnym footprincie mamy oczka do mocowania masztów i wtedy da się rozstawić sam tropik bez sypialni. Dla awaryjnego noclegu gdzie musielibyśmy przenocować więcej niż dwie osoby lub mieli duży bagaż albo potrzebowali miejsca np. dla naprawy roweru – idealne rozwiązanie.

Da się także założyć tropik na sypialnię, ale gdy jest bardzo ciepło odpiąć tropik częściowo i zwinąć tak aby sypialnia miała większy przewiew. Tutaj liczba kombinacji jest przeogromna.

Kolor/światło/odblaski

Teraz o czymś na co mało kto zwraca uwagę, a jest to bardzo ważne. Mianowicie chodzi o kolor tropiku. Cupper Spurr HV UL 2 jest dostępny w kilku kolorach. Mój egzemplarz testowy to oliwkowa zieleń. Jest także szary, oraz jasny „firmowy” pomarańczowy. Pomarańczowego bym nie kupił bo jaskrawy namiot szczególnie w ostrym słońcu to tyle kolorowego światła że trudno wytrzymać. Za to zielony i szary są super. Dobrze komponują się z otoczeniem a kolor działa jak kamuflaż. Co bardzo ważne mimo że namiot wydaje się z zewnątrz ciemny, to tropik przepuszcza bardzo dużo światła i w środku jest widno. W oliwkowym namiocie to piękne, mleczne, niedrażniące światło. W zimniejszej porze roku (wiosną i jesienią) namiot bardzo szybko się nagrzeje w środku i będzie nam łatwo wysuszyć nasze rzeczy. To bardzo praktyczna zaleta bo w namiocie ogrzewanym Słońcem wiosną czy jesienią może być nawet kilkanaście stopni cieplej niż na zewnątrz. Taki efekt szklarni bardzo pomaga funkcjonować szczególnie gdy na zewnątrz jest zimno.  A działa szczególnie wydajnie ze świetnie zaprojektowaną wentylacją.

Warto także wspomnieć o elementach odblaskowych. Wszystkie taśmy napinające mają wszyte odblaskową taśmę. Wszystkie śledzie mają pętelki z odblaskowego sznurka oraz wszystkie linki odciągowe są odblaskowe. W świetle latarki łatwo jest wszystko znaleźć i nie potknąć się o rozciągnięty odciąg.

Wentylacja i zarządzanie wilgocią

Ten namiot ma po mistrzowsku zaprojektowaną wentylację. System pozbywania się wilgoci jest wyjątkowo sprawny co w polskim czy szerzej europejskim klimacie ma kluczowe znaczenie. Ponieważ tropik nie sięga do samej ziemi, namiot zasysa zimne i ciężkie powietrze pod tropikiem dookoła namiotu. W sypialni gdzie jest cieplej od przebywających osób powietrze ogrzewa się i unosi do góry. Cieplejsze powietrze z bagażem wilgoci znajduje swobodne ujście poprzez duży otwór wentylacyjny umieszczony na tylnej ścianie namiotu nad głowami. Dodatkowo boczne zamki drzwi daje się otworzyć dodatkowymi wózkami od góry, co w razie potrzeby daje nam dodatkowy, niejako boczny przewiew. Możemy z niego skorzystać np. wtedy gdy wiatr z deszczem uderza w tylną ścianę namiotu i wdmuchuje krople deszczu w wentylator. Można go wtedy zamknąć na rzep. Warto dodać że gdy zależy nam aby otwór wentylacyjny był otwarty możemy to zabezpieczyć specjalnym patyczkiem. Mamy wtedy pewność że nawet silny wiatr nie zamknie nam kanału wentylacyjnego.

Robaki

Sypialnia jest wykonana z trzech rodzajów materiałów. Podłoga z wodoodpornego materiału sięga na wysokość około 15 cm. Nad nią jest na około 30 -40 cm pas z gęsto tkanego materiału który zatrzymuje wiatr. Górna część i cała kopuła to bardzo gęsta siatka. Wszystko jest tak precyzyjnie uszyte że po zamknięciu sypialni od środka mamy pewność, że żaden, nawet najmniejszy owad nie prześlizgnie się do wnętrza namiotu. W czasach gdy kleszcze stają się coraz większym zagrożeniem, ten namiot stwarza realną ochronę. Jak wiadomo nikt biwakujący jeszcze nie wygrał z mrówkami, ale jeżeli miałbym wybierać jakiś namiot w którym miałbym spędzić noc w sąsiedztwie mrówek zdecydowanie wybrałbym ten. Jest po prostu szczelny i bardzo starannie uszyty.

Wymiary i architektura by Jake Lah

Przede wszystkim w tym namiocie nie ma kombinowania z której strony mamy mieć głowę. Jake Lah o wszystkim pomyślał żebyśmy za dużo nie kombinowali. Sypialnia to nie prostokąt, ale trapez. Za głową ma szerokość 132 cm a od strony stóp 107 cm. Przy długości sypialni na 224 cm i ścianami które idą niemal pionowo do góry to po prostu bardzo dużo miejsca nawet dla dwóch osób. Sypialnia ma wysokość 102 cm i płaski „dach” na sporym kawałku a nie tylko w jednym punkcje jak w klasycznym namiocie kopułowym. Jake wymyślił konstrukcję niemal z płaskim dachem i maszty które są w stanie wytrzymać działające tam siły. Przy tej konstrukcji 102 cm to naprawdę dużo i nawet chłop o wzroście ponad 190 cm może siedzieć nie garbiąc się. Do tego mamy dwa przedsionki które w zasadzie są trójkątami o podstawie 224 cm i wysokości 71 cm. Daje nam to łączną powierzchnię przedsionków ponad 1,5 metra kwadratowego  i  powierzchnię sypialni ponad 2,6 metra kwadratowego.

Maszty od samej ziemi idą niemal od razu pionowo do góry i wypłaszczają się przy dachu. To daje bardzo dużo miejsca dla użytkowników namiotu. Bryła z zewnątrz wygląda niczym plaster miodu na który nałożono kopułę. To niemal regularna półkula. Aby całość stała stabilnie wystarczy 6 śledzi plus dwa dodatkowe na odciągi w razie silnego wiatru.

Wiatr

Copper Spur HVUL 2 stoi na wietrze lepiej niż przypuszczałem. Ściany na które wiatr może napierać nie są duże i cały obwód koła zamyka 6 ścian o podobnych powierzchniach. Przy silnych wiatrach najstabilniej jest postawić namiot stopami w kierunku wiatru. Ta strona jest najbardziej pochyła i aerodynamiczna a otwór wentylacyjny znajduje się od zawietrznej. Problem nie leży jednak w tym jak namiot stoi gdy przyjdzie wiatr lub burza, tylko w tym że uciążliwe jest rozstawianie i składanie tego namiotu podczas wiatru, szczególnie samotnemu turyście.

Livability czyli jakość użytkowania

Amerykanie opracowali pojęcie livability czyli to jak łatwo się w danym namiocie żyje. Copper Spur jest pod tym względem jak silnie uzależniający narkotyk. Muszę też uprzedzić, że kto spróbował podróżować z tym namiotem, z wielką niechęcią czy wręcz obrzydzeniem wróci do tego co miał do tej pory. W tym namiocie się wygodnie mieszka i śpi. Namiot ma dużo światła, żadnych pochyłych niedostępnych kątów, wiele opcji na rozłożenie i użytkowanie.

Można sobie rozłożyć i gotować pod markizą lub obserwować nocą gwiazdy śpiąc pod samą sypialnią. Sypialnia ma dwie duże półki na lekkie rzeczy umieszczone na ścianach przedniej i tylnej. Namiot ma specjalne kołki do zrolowania drzwi, po dwa zamki w tropiku do wchodzenia aby było szeroko i wygodnie. Mało tego, są specjalne „door keepery” czyli zaszewki do trzymania drzwi sypialni żeby nam nie majtały. Wszystkie elementy napinające mają łatwą regulację, wszystko jest odblaskowe i łatwe  do znalezienia. W sypialni sporo jest przelotek do założenia dodatkowych linek do suszenia czy cokolwiek innego sobie wymyślimy. Nie ma o tym wszystkim sensu pisać, ponieważ każdy nabywca tego namiotu będzie miał frajdę z odkrywania tych rzeczy dla siebie.

Kody kolorowe

Namiot ma dwa kolory masztów które łączy się z dwoma kolorami tasiemek i klamer Tiplok™. Szare i pomarańczowe. Nie sposób ich ze sobą pomylić co również cudownie poprawia poprawne rozkładanie.

Tiplok™ czyli Jake Lah raz jeszcze

Ale Jake Lah wymyślił coś jeszcze. Doszedł do wniosku że to bez sensu żeby łączyć sypialnię z tropikiem i masztem oraz footprintem na osobne klamerki. Dla oszczędności wagi wymyślił jedną klamrę Tiplok™ która spełnia te wszystkie funkcje naraz. I to zaoszczędziło naprawdę sporo wagi. Klamry Tiplok™ są genialne, mają tylko jedną wadę. Nie ma ich na rynku. Ma je tylko Big Agnes i w razie uszkodzenia trzeba to jakoś dogadywać bezpośrednio z firmą.

Śledzie i linki

Linki odciągowe to mocny sznurek z odblaskową nicią i lekkimi plastikowymi klamerkami do regulacji naciągu które są idealnym wyborem dla tak lekkiego namiotu. 15 cm śledzie które są w zasadzie dwuteownikiem i ważą zaledwie 8 gramów sztuka to dzieło samo w sobie. Te śledzie pewnie trzymają się w ziemi i nie sposób ich zgiąć.

Materiały i wykonanie

Maszty DAC Featherlight NFL/NSL o długości 48 cm i średnicy 8, 5 mm są fantastycznej jakości. Podobnie śledzie. Jakość wykonania całości budzi szacunek. Tu wszystko do siebie pasuje z dokładnością co do milimetra.

Tropik jest wykonany z bardzo cienkiego nylonu o kombinowanych dwóch gęstościach 15-20 Denier ( a nylon jest 300% wytrzymalszy niż powszechnie używany w namiotach poliester). Wodoodporność na poziomie 1200 mm słupa wody jest w zupełności wystarczająca tym bardziej że materiał jest jeszcze powlekany poliuretanem. Sypialnia jest wykonana z różnych rodzajów nylonu a podłoga ma wodoodporność 1200 mm słupa wody, tak samo jak tropik. Przy użyciu z footprintem to w zupełności wystarczy.

Kompromis wagi

Ten namiot jest lżejszy od konkurencji mimo że w tropiku nie ma dwóch zamków ale aż cztery a maszty są dłuższe i tworzą niemal klatkę. Dało się to osiągnąć poprzez zastosowanie super lekkich ale jednocześnie delikatniejszych materiałów. O ile tropik o gęstości 15-20D nie jest jakimś szaleństwem o tyle bardzo delikatna podłoga już tak. W Copper Spur HVUL 2 podłoga ma zapewniać jedynie ochronę przed wilgocią. Ochronę mechaniczną od podłoża zapewnia jedynie wraz z użyciem podkładu (footrpintu). W tym wypadku to tylko 165 gramów więcej. Może to komuś nie pasować, ale taka jest cena za niską wagę namiotu bez kompromisu na jakości użytkowania i wyposażenia.

Na jaką porę roku nadaje się Copper Spur HV UL 2

To jest zdecydowanie namiot trzysezonowy do wiosny do jesieni. Ze względu na delikatny materiał i tropik nie sięgający do ziemi ten namiot nie nadaje się do biwaków w śniegu ani wyjazdów w bardzo wietrzne miejsca.

Dla kogo Copper Spur HV UL 2

To jest namiot dla osób które lubią mieć wygodnie i biwakowanie sprawia im przyjemność. Ten namiot pozwala wygodnie spać, wypoczywać, gotować w terenie, obserwować przyrodę i na lekko się przemieszczać. Z tak niską wagą to wręcz idealny namiot do aktywności gdzie sami siłą własnych mięśni przemieszczamy się z bagażem. Pieszo, rowerem, kajakiem czy packraftem, te niespełna 1,5 kg wagi to niewygórowana cena za wygodny nocleg. Z drugiej jednak strony to delikatny namiot dla świadomego i troskliwego użytkownika

Dla kogo nie nadaje się Copper Spur HVUL 2

To nie jest namiot na festiwale typu Pol’and’Rock Festival.  Raczej nie przetrwa gdy ktoś się na niego przewróci. To także nie jest namiot dla tych którzy dosyć niedbale traktują sprzęt turystyczny. Ten namiot wymaga raczej precyzji niż brutalnej siły. Trzeba starannie oczyścić miejsc na biwak i zawsze używać footprintu (podkładu).

Podsumowanie

Big Agnes Copper Spur HV UL 2 to namiot XXI wieku. Z radykalnie ściętą wagą, z nowymi klamerkami, z użyciem najnowocześniejszych materiałów. Z położeniem nacisku na lekkość i niewiarygodny komfort użytkownika. Dla troskliwego właściciela na wiele lat użytkowania. Wszak po angielsku słowo „spur” oznacza nie tylko ostrogę, ale także nowe możliwości.

Autor testu: Rafał Król | Expeditions.pl

Eksplorator, podróżnik, polarnik, fotografik, projektant sprzętu stosowanego w ekstremalnych warunkach, publicysta, ekspert ds. bezpieczeństwa i survivalu, twórca serwisu internetowego poświęconego podróżom i bezpieczeństwu expeditions.pl. Do tego działalność edukacyjna i popularyzatorska z szeroko pojętego outdoor i bezpieczeństwa. Z każdym rokiem coraz bardziej zainteresowany ekologią i ochroną środowiska. Autor książki 25500 o tym jak mądrze żyć i świadomie podróżować.

Strona własna: https://rafalkrol.pl/

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *